Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się. Po pierwsze
podaj swój nick:

Autobiografia Wampira

muzyka Perfect, słowa Aquilion

Miałem dziesięć lat, gdy ukąsił mnie sąsiad,
W mej piwnicy był mój grób.
Kumpel trumnę zniósł, usłyszałem: "Stuk, puk, puk"
I nie mogłem potem wstać.
Smród trupiarni wiał, a wokoło pełno ciał,
Znów się można było bać.
W ten cmentarny szał, jak tornado głód się wdarł,
I ja też, chciałem ssać.
Ojciec, Bóg wie gdzie, arystokratyczną wysysał krew,
Mnie brud z zębów zszedł.
Z płaszcza został wiór, gryzłem milion różnych bzdur,
I poznałem co to krew.
Amuletowy szał, każdy z nas ich pięćset miał,
Zamiast nowej pary kłów.
A w sobotnią noc, był Luksemburg, chata, szkło,
Jakże się, chciało pić.

Ref: Było nas trzech w każdym z nas inna krew,
Ale jeden przyświecał nam cel
Za kilka lat wyssać już cały świat,
Żarcia mieć w brud.
Posoki łyk i ucieczka nim świt,
Zmieni nas w spalony puch.
Ktoś dostał w nos, to rozpłatał cię ktoś,
Coś działo się.

Poróżniła nas, za jej piękną bladą twarz,
Każdy by się przebić dał.
W pewną letnią noc, gdzieś na dach wyniosłem koc,
I dostałem to, com chciał.
Powiedziała mi, że w ciemności nie chce żyć,
Ja jej, że moc wielką mam.
Wyszła na świt, nie powstrzymał jej nikt.
Znów jak ghoul, byłem sam.

Ref: Stu różnych ról, krwią ugasisz mój ból.
Nauczyła mnie śmierć jak nikt.
W krypcie na wznak przeleżałem swój czas, Najlepszy czas.
W rzeźni za dnia mistrz mój kazał mi chlać,
Takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd.
Pewnego dnia zrozumiałem, że ja Nie umiem nic.

Słuchaj mnie, tam, pokonałem się sam,
Oto wyśnił się Wielki Mój Sen,
Tysięczny tłum daje spijać swą krew, Kochają mnie.
W hotelu fan mówi: "Na taśmie mam,
To jak z gardeł ich bryzga wciąż krew".
Otwieram drzwi i nie mówię już nic, Do krypty ścian.

Wszelkie podobieństwo do utworu "Autobiografia" zespołu Perfect jest celowe, zamierzone i popełnione z premedytacją.

Zawarte tu prace moża wykorzystywać tylko za wyraźną zgodą autorów | Magor 1999-2018 | Idea, gfx & code: Vaticinator | Twoje IP: 18.97.9.170